Kurtyna w górę

Szczęście przemija, jak dym ginie,

Nikną ułudy mgliste kraje

Rzeczywistością jest jedynie

To, co po nas pozostaje.

Ta odnaleziona w dokumentach pozostałych po działalności teatru   w Ostroszowicach parafraza wiersza Leopolda Staffa, doskonale oddaje charakter działającego od 1957 roku amatorskiego zespołu teatralnego. Odcisnął on na mieszkańcach swój niebagatelny ślad. Ognisko Dolnośląskiego Towarzystwa Oświatowego założone przez Pawła Basa stało się miejscem gdzie przez 13 lat istnienia  wystawiono 13 sztuk, wśród których znalazły się m.in.: „Chata za wsią” I. Kraszewskiego, „Szczęście Frania” W. Perzyńskiego” i „Moralność pani Dulskiej” G. Zapolskiej. W roli tytułowej wystąpiła tu Stefania Basowa, dobry duch wszystkich podejmowanych przez Pawła Basa przedsięwzięć.                                

Na trwającej do końca lipca wystawie w Bibliotece Publicznej Gminy Dzierżoniów im. Władysława Reymonta w Mościsku można obejrzeć wybrane pamiątki, afisze, zdjęcia i dokumenty. Znalazł się tu także ślad po najnowszej interpretacji dramatu G. Zapolskiej, której podjęli się mieszkańcy Ostroszowic pod okiem Joanny Tofel. Wystawienie „Moralności pani Dulskiej” było niezwykłym przedsięwzięciem scalającym przeszłość z teraźniejszością i pokazującym jak wielki potencjał tkwi w mieszkańcach. Zaszczepione przez Pawła i Stefanię Basów idee odzywają sią po latach. Seneka Młodszy mawiał że z życiem jak ze sztuką w teatrze: ważne nie jak długo trwa, ale jak zagrana. Życie i działania nauczyciela, organizatora, pomysłodawcy i wychowawcy oraz jego  żony pozostawiły trwały ślad, stając się nieodzownym elementem codzienności Ostroszowic.

Do obejrzenia wystawy zapraszamy w godzinach pracy biblioteki.

D.W.